piątek, 25 lipca 2014

Rozdział VI


Może to jego kuzynka.... Tak, jasne. Flirtuje z kuzynką. Jaka ja głupia.
Wstałam szybko z ławki i udałam się w stronę domu ,,przypadkiem'' przechodząc obok nich. Wyciągnęłam z kieszeni telefon i udawałam, że czymś się na nim zajmuję.
- O, hej - usłyszałam głos Niall'a, gdy byłam blisko ławki na której siedzieli.
- Cześć - odwróciłam się w ich stronę. Na jego twarzy zobaczyłam zakłopotanie i zdenerwowanie.
Niall Horan zdenerwowany. Czy wy to rozumiecie?!
- Um to jest Amy, moja była dziewczyna. - Blondynka uśmiechnęła się do mnie, a ja niechętnie odwzajemniłam gest. - A to jest Nicole, moja.... również była dziewczyna. - chłopak przeczesał ręką włosy.
- Jasne, że Cię znam. - dziewczyna wyciągnęła do mnie rękę, uścisnęłam ją. - Jestem ogromną fanką.
- Miło mi. - lekko się uśmiechnęłam i spojrzałam na Niall'a. Na jego twarzy pojawił się zadziorny uśmiech. Wrócił stary Horan.
- Przepraszam, ale muszę już się zbierać. Idę wieczorem na imprezę. - powiedziałam.
Tak, tak. Zayn i Perrie urządzają imprezę. Miałam nie iść, ale niech Niall się zdziwi.
- Okej, do zobaczenia - Amy pomachała mi i uśmiechnęła się szeroko. Rzuciłam ostatnie spojrzenie Horanowi, a on przygryzł wargę. Wróciłam do domu zastanawiając się czy jednak iść. Kiedy weszłam do środka stwierdziłam, że pójdę.
Od Zayn'a wiem, że on tam będzie. Oj, pomęczy się trochę ze mną. 
Wybrałam sobie ubrania, które wiem, że bardzo spodobają się chłopakowi. Nawet aż za bardzo. Kompletnie nie mój styl, ale czego się nie zrobi, żeby zobaczyć Nialla, który nie ledwo wytrzymuje. Znam to bardzo dobrze.


Pomalowałam oczy czarną kredką, rzęsy staranie pociągnęłam tuszem, a na moje usta nałożyłam trochę błyszczyku. Nudziło mi się więc zaczęłam nucić moją nową piosenkę.

Ona wie o Tobie dosłownie wszystko
Pamięta każdy kawałeczek Twojej twarzy
Wewnątrz i na zewnątrz, kotku, od stóp do głów
Yeah, wie wszystko, co powinna wiedzieć

Twój sekretny tatuaż, sposób w jaki zmienia się Twój nastrój
Piosenki, które śpiewasz, kiedy jesteś sam
Twój ulubiony zespół, sposób w jaki tańczysz
Ale kochanie, kochanie 

Czy ona wie, że umiesz się poruszać w ten sposób?
Woah-oh
Czy wie, że wyszedłeś i czy wie, że tak bardzo cię pragnę?
Woah-oh
Dzisiejszej nocy jesteś mój, kotku
Czy ona wie, że nigdy nie wrócisz?
Czy ona wie?

Napotkałam Twój wzrok, kiedy się odwróciłeś,
Ale nie da się ukryć tego uśmiechu na Twojej twarzy
Na zewnątrz i wewnątrz, kotku, od stóp do głów
Nie ma jej w pobliżu, daj mi znać

Twój sekretny tatuaż, sposób, w jaki zmienia się Twój nastrój
Piosenki, które śpiewasz, kiedy jesteś sama
Wie jak tańczysz w towarzystwie swoich przyjaciół
Ale kochanie, kochanie

Czy ona wie, że umiesz się poruszać w ten sposób?
Woah-oh
Czy ona wie, że wyszedłeś i czy wie, że tak bardzo cię pragnę?
Woah-oh
Dzisiejszej nocy jesteś mój, kotku
Czy ona wie, że nigdy nie wrócisz?
Czy ona wie?

Ona nigdy się nie dowie
W jaki sposób kłamiesz, kiedy na mnie patrzysz
Więc niech próbuje dalej, ale wiesz, że widzę
Wszystkie szczegóły, które sprawiają, że jesteś kim jesteś
Więc powiedz mi 

Czy ona wie, że umiesz poruszać się w taki sposób?
Czy ona wie, że nigdy nie wrócisz?

Czy ona wie, że umiesz się poruszać w ten sposób?
Woah-oh
Czy ona wie, że wyszedłeś i czy wie, że tak bardzo cię pragnę?
Woah-oh
Dzisiejszej nocy jesteś mój, kotku
Czy ona wie, że nigdy nie wrócisz?
Czy ona wie?*

Usłyszałam dźwięk przychodzącego sms-a. Spojrzałam na wyświetlacz i uśmiechnęłam się do siebie. Ally.
Pan perfekcyjny o Ciebie pytał :D :*
Kto? :O - odpisałam
Niall! - przeczytałam i prychnęłam.
A o co dokładnie? Nie żeby mnie to obchodziło ;) 
Taaa :P Pytał czy będziesz wieczorem na imprezie. Powiedziałam, że tak. - czułam, że serce bije mi szybciej.
No okej, dzięki. A ty będziesz?
Em.. nie. Zostaję na noc u Harry'ego :) 
Czyli coś jest na rzeczy. 
Grzeczna bądź! :D
Spoko mała, będę. :P Ty też. Uważaj na Niall'a. Żebyś kolejny raz z nim w łóżku nie wylądowała.
Może pomarzyć. - napisałam.
Mhm, pewnie:) 
Spadam, zaraz będę lecieć. O 19 mam być u Zayn'a i Pezz. Trzymaj się ;* - 
Ty również śliczna <3
Odłożyłam telefon po czym zeszłam na dół. Założyłam buty, wzięłam kremową kopertówkę i wyszłam z domu, a następnie wsiadłam do mojego samochodu. Po 20 minutach byłam już pod domem moich znajomych. Zegar wskazywał, że zabawa powinna się zacząć za dziesięć minut, ale wszyscy już szaleli w domu oraz w ogrodzie. Wysiadłam i zapukałam do drzwi.
- Nicole! - radosny głos Zayn'a sprawił, że mimowolnie się uśmiechnęłam. Przytulił mnie mocno, a Perrie, która stała obok niego zrobiła to samo. Później poszła do innych, a ja usiadłam przy blacie w kuchni. Mulat ustał przede mną.
- Myślisz, że się zgodzi? - spytał i podrapał się po karku. - Chodzi mi o zaręczyny.
- No jasne. - uśmiechnęłam się. - Kocha cię i na pewno się zgodzi. - powiedziałam.
- Dzięki. - pocałował mnie w policzek. - Gdybyś czegoś potrzebowała będę się gdzieś tutaj kręcić. 
Skinęłam głową i wzięłam jedną z wielu szklanek z drinkiem, która stała na stole. Wypiłam napój i rozejrzałam się po domu. W kuchni było około dziesięciu osób, reszta bawiła się w salonie i na zewnątrz. Dom Zayn'a i Perrie był bardzo duży. kuchnia, salon, łazienka, a na piętrze znajdowały się cztery pokoje. Jeden był moich przyjaciół, a pozostałe dla gości. Liam i Sophia prawdopodobnie byli w ogrodzie, Harry nie przyszedł, bo jest teraz z Ally, właściciele przyjęcia krążą gdzieś po domu, Louis i Eleanor nie mogli przyjść. Została jeszcze jedna osoba. Niall ma wyczucie. Akurat, gdy o nim myślałam on wszedł do domu. Nie był oczywiście sam. Obok niego szła Amy.
Czy on coś nadal do niej czuje? Ugh! Czemu ja się tym przejmuję? Nie zależy mi na nim....Tak myślę.
Postanowiłam, że nie upiję się więc odłożyłam szklankę i odwróciłam wzrok w stronę idącego do mnie Horan'a wraz z jego byłą dziewczyną. Amy nawet do mnie nie podeszła tylko od razu przeszła do salonu, a chłopak do mnie podszedł. Tak cholernie się bałam.
- Witaj gwiazdo - pocałował mnie w policzek. 
Jeszcze raz tak powie to przysięgam, że go zabiję.
- Spierdalaj - warknęłam. Sama nie wiem co we mnie wstąpiło. 
- Nie mam ochoty. - położył dłoń na moim udzie tak, że dosłownie opierał się na mnie i spojrzał w moje oczy. Przełknęłam głośno ślinę, bojąc się jego kolejnych ruchów. Niall musnął czubek mojej głowy.
To było dziwne.
Odsunął się i puścił mi oczko. 
- Gramy w prawdę czy wyzwanie? - usłyszałam głos Liam'a koło swojego ucha. Na jego szyi zauważyłam małą malinkę. Mrugnęłam do Sophii, a ona zarumieniła się. Zayn, który przechodził obok zatrzymał się.
- Możemy iść do jednego pokoju gościnnego. - uśmiechnął się szeroko, a my przytaknęliśmy. Z jednej strony chciałam iść, ale bałam się tego co może się wydarzyć pomiędzy mną i Horan'em. Było nas w sumie dziesięciu. Ja, Zayn, Perrie, Liam, Sophia, Niall, Amy (która nie wiem jak znalazła się z nami) oraz dwóch nieznanych mi chłopaków i brunetka, którą kojarzyłam z innych imprez. Usiedliśmy w kółku, a Pezz zaczęła. Przy okazji dowiedziałam się, że ci chłopacy mają na imię Dylan i Austin. Butelka wskazała na Dylan'a, który wybrał wyzwanie. Dziewczyna kazała mu pocałować Jennifer. (również nowo poznaną brunetkę) Wykonał zadanie i zakręcił. Wypadło na mnie. No to pięknie. 
- Prawda - powiedziałam niepewnie.
- Czy jest jakiś facet, który cię nie podrywał? - zaśmiał się i oblizał usta.
- Jakiś na pewno jest. - wzruszyłam ramionami i uśmiechnęłam się. Według zasad ja teraz kręciłam. Wylosowałam Zayn'a, a gdy poprosił mnie o wyzwanie kazałam mu namiętnie pocałować Perrie. Spodobało im się to. Kiedy mulat oderwał się od swojej dziewczyny zakręcił butelką. Był już dość pijany. Widziałam jak wypił kilka kieliszków.
Zajebiście. Niall.
- Przeleć Nicole. - powiedział ze śmiechem, a ja zrobiłam szerokie oczy.
- Chyba sobie żartujesz?! - uniosłam głos. Chłopak potrząsnął głową.
- Ty, Horan i pokój numer 4. - podał Niall'owi klucze. - Bawcie się dobrze, ale nie za głośno. - zaśmiał się. - Macie godzinę. Blondyn pociągnął mnie za rękę i wyprowadził z pomieszczenia. Usłyszałam gwizdy w pokoju gdzie znajdowali się pozostali. Otworzył drzwi i weszliśmy do wyznaczonego miejsca.
Kurwa
Co on zrobi?
Cholera
Boję się
Kolejna impreza 
Znowu sam na sam
Nie umiem mu się sprzeciwić. Dlaczego? 

---

Jest i 6 rozdział! Co myślicie? 
Trochę krótki i nudny, ale wróciłam dzisiaj z wakacji i jestem zmęczona :/ 
Za jakiekolwiek błędy przepraszam. xx
Jeśli macie jakieś pytania >>> http://ask.fm/star_ff
Zapraszam też do zakładki Pytania do bohaterów
http://star-niallhoranff.blogspot.com/p/pytania-do-bohaterow.html
Jeśli ktoś z was chcę być informowany proszę mi napisać. :)

*One Direction - Does He Know 

6 komentarzy:

  1. Mhm, ckw się zapowiada i ta końcówka ^^ hahha
    czekam na kolejny ♥
    @Maliczeg - TT
    @Wercia2411 - ask

    OdpowiedzUsuń
  2. Końcówka - uhuhuhu ^.^
    Nie, no super był ten rozdział, czekam na następny :)
    Pozdrowionka <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeju, strasznie wciąga, fajnie się czyta i bardzo ciekawy :)) Jestem ciekawa co dalej ( czyt. co będą robić w tym pokoju XD) . Chciałabym być informowana @szkielko2013

    OdpowiedzUsuń